Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2012

Dystans całkowity:1422.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:61.83 km
Więcej statystyk

Czas ponadrabiać zaległości

Piątek, 3 sierpnia 2012 · Komentarze(2)
Znowu mam wpisowe zaległości, czas ponadrabiać. W piątek miałem nastrój na jeżdżenie, czego efektem były 73 przejechane kilometry.

A tak poza tym to Legia rządzi :) Pierwszy obrazek z Bemowa, technika malarska zaawansowana. Drugi obrazek z Wólki Węglowej przy wjeździe do Puszczy Kampinoskiej, tu autor postawił na prostotę wykonania, przedkładając treść przekazu nad technikę.





Żeby jeszcze ta Legia na boisku rządziła...

Piękna ta nasza Warszawa, co nie?

Czwartek, 2 sierpnia 2012 · Komentarze(5)
Tak mianowicie dla przyzwoitości zrobiłem wczoraj całe 56 km. Miało pozostać na 50, ale pokrzepiwszy się browarkiem pokrążyłem trochę wieczorem po Wawrzyszewie i Chomiczówce, siejąc śmierć. Bo to, że rowerzysta po piwie sieje śmierć, jest rzeczą tak oczywistą, że nie podobna z tym nawet dyskutować. A więc siałem śmierć i już.

A wcześniej, poza dotarciem do pracy i powrotem do domu, zwiedziłem sobie m.in. Bemowo, uwieczniając na zdjęciu współczesny architektoniczny warszawski chaos:



Piękna ta nasza Warszawa, co nie?

Ogarnia mnie lenistwo

Środa, 1 sierpnia 2012 · Komentarze(8)
Jakoś tak stwierdziłem, że już nie będę starał się o miejsce w TOP10, bo mi się nie chce :) Więc zbastowałem z rowerowaniem.

No nie, nie myślcie sobie, że będę teraz trzaskał dystanse rzędu 7 km dziennie. Aż tak źle nie jest, te 50 km dla przyzwoitości będę robił :) A potem wystarczy, potem walnę się na kanapę jak te bielańskie koty:



Lenistwo mnie jakieś ogarnia. Co robić, jak żyć?!

W środę wydusiłem z siebie 51 km. W sam raz.