Aż się chciało jeździć

Piątek, 21 grudnia 2012 · Komentarze(10)
Fajnie było w piątek. Mróz, słoneczko, aż się chciało jeździć :)



No może była jedna mała niedogodność - łańcuch skacze coraz bardziej, na naprawę czasu nie mam, więc muszę jeździć na najlżejszym przełożeniu z przodu. To mi nie do końca odpowiada, bo wolę jazdę "siłową" a nie majtanie nogami na wysokich kadencjach. Ale jechać się dało.

Opisałbym trochę szczegółów związanych z jazdą, ale... Nie, pewne rzeczy muszę z różnych przyczyn zachować dla siebie :)

W końcu Wy też nie o wszystkich ciemnych sprawkach piszecie, prawda? :)

Komentarze (10)

Lubimy przecież "tymczasowość" w centrum Warszawy ;)
Tymczasowo wyremontowany Centralny, tymczasowo postawiony Zachodni, tymczasowy most przez Wisłę, tymczasowo ustawione wielkie reklamy, tymczasowy plan zagospodarowania, tymczasowo stojący Merkury i Ilmet, tymczasowe siedziby muzeów i teatrów, tymczasowe wykopanie ruin pałacu Saskiego...

Może chociaż metro nie będzie tymczasowe...

GośćM 10:36 wtorek, 25 grudnia 2012

Najbardziej "miejskie" jest wesołe miasteczko na placu Defilad. Tu widoczne w postaci karuzeli. Samo w sobie może nie byłoby czymś złym, gdyby nie to że jest tymczasowe ze wszystkimi tego konsekwencjami.

oelka 23:06 poniedziałek, 24 grudnia 2012

Jazda bez hamulców też ma swój urok, zawsze jest przecież "hamulec nożny" :)

Pajac jak już sobie stoi to niech stoi, ale przydałby się w końcu budynek wyższy od Pajaca. Niech nam rośnie w górę Warszawa!

lukasz78 06:53 poniedziałek, 24 grudnia 2012

Tobie łańcuch skacze, mi hamulce nie hamują. Ty nie masz czasu, ja ochoty na naprawę :P

maratonka 23:11 niedziela, 23 grudnia 2012

Złota Pekinu nie przebije - i dobrze. Pajac musi być!
Ale od strony Woli warszawski Manhattan wygląda bardzo dobrze i zwarcie. Nie wiem dlaczego niektórzy pieją, że brakuje nam planu zagospodarowania centrum skoro bardzo ładnie się ono wykrystalizowało. Okolice Grzybowskiej i ONZ to taki Warsiawski Potsdamer Platz.

Niech Rośnie!!!

GośćM 22:24 niedziela, 23 grudnia 2012

się nam kurde stolyca światowa zrobiła...i fajnie :-) Złota44 i tak nie przebije PKiNu :-)

grigor86 21:28 niedziela, 23 grudnia 2012

W Warszawie na bank coś bedzie czynne, takie są plusy duzego miasta.

A ciemne sprawki mialy miejsce już po zmroku :)

lukasz78 17:28 niedziela, 23 grudnia 2012

Ciemne sprawki w słoneczny dzień...

yurek55 16:31 niedziela, 23 grudnia 2012

Może w Warszawie tak nie ma ale jakbym u mnie w okolicy do piątku sprawy napędu nie załatwił to potem dopiero pewnie po 6 stycznia bo przy świętach chyba wszyscy się pozamykają a po nowym roku inwentaryzacje.

limit 16:31 niedziela, 23 grudnia 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ceobi

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]