Aż się chciało jeździć
Fajnie było w piątek. Mróz, słoneczko, aż się chciało jeździć :)
No może była jedna mała niedogodność - łańcuch skacze coraz bardziej, na naprawę czasu nie mam, więc muszę jeździć na najlżejszym przełożeniu z przodu. To mi nie do końca odpowiada, bo wolę jazdę "siłową" a nie majtanie nogami na wysokich kadencjach. Ale jechać się dało.
Opisałbym trochę szczegółów związanych z jazdą, ale... Nie, pewne rzeczy muszę z różnych przyczyn zachować dla siebie :)
W końcu Wy też nie o wszystkich ciemnych sprawkach piszecie, prawda? :)
Komentarze (10)
Lubimy przecież "tymczasowość" w centrum Warszawy ;)
Tymczasowo wyremontowany Centralny, tymczasowo postawiony Zachodni, tymczasowy most przez Wisłę, tymczasowo ustawione wielkie reklamy, tymczasowy plan zagospodarowania, tymczasowo stojący Merkury i Ilmet, tymczasowe siedziby muzeów i teatrów, tymczasowe wykopanie ruin pałacu Saskiego...
Może chociaż metro nie będzie tymczasowe...
GośćM 10:36 wtorek, 25 grudnia 2012
Najbardziej "miejskie" jest wesołe miasteczko na placu Defilad. Tu widoczne w postaci karuzeli. Samo w sobie może nie byłoby czymś złym, gdyby nie to że jest tymczasowe ze wszystkimi tego konsekwencjami.
oelka 23:06 poniedziałek, 24 grudnia 2012
Jazda bez hamulców też ma swój urok, zawsze jest przecież "hamulec nożny" :)
Pajac jak już sobie stoi to niech stoi, ale przydałby się w końcu budynek wyższy od Pajaca. Niech nam rośnie w górę Warszawa!
lukasz78 06:53 poniedziałek, 24 grudnia 2012
Tobie łańcuch skacze, mi hamulce nie hamują. Ty nie masz czasu, ja ochoty na naprawę :P
maratonka 23:11 niedziela, 23 grudnia 2012
Złota Pekinu nie przebije - i dobrze. Pajac musi być!
Ale od strony Woli warszawski Manhattan wygląda bardzo dobrze i zwarcie. Nie wiem dlaczego niektórzy pieją, że brakuje nam planu zagospodarowania centrum skoro bardzo ładnie się ono wykrystalizowało. Okolice Grzybowskiej i ONZ to taki Warsiawski Potsdamer Platz.
Niech Rośnie!!!
GośćM 22:24 niedziela, 23 grudnia 2012
się nam kurde stolyca światowa zrobiła...i fajnie :-) Złota44 i tak nie przebije PKiNu :-)
grigor86 21:28 niedziela, 23 grudnia 2012
W Warszawie na bank coś bedzie czynne, takie są plusy duzego miasta.
A ciemne sprawki mialy miejsce już po zmroku :)
lukasz78 17:28 niedziela, 23 grudnia 2012
Ciemne sprawki w słoneczny dzień...
yurek55 16:31 niedziela, 23 grudnia 2012
Może w Warszawie tak nie ma ale jakbym u mnie w okolicy do piątku sprawy napędu nie załatwił to potem dopiero pewnie po 6 stycznia bo przy świętach chyba wszyscy się pozamykają a po nowym roku inwentaryzacje.
limit 16:31 niedziela, 23 grudnia 2012
lukasz78
Варшава
Uwaga: Osobnik politycznie niepoprawny :) Nie jestem Europejczykiem, jestem Polakiem ze wschodnią duszą. A poza tym podobno jestem toksyczny, podżegam do wojny, jestem chamem i pluję Litwinom do talerza - o czym można przeczytać na pewnym forum dyskusyjnym. Strzeżcie się zatem! :)
Dystans całkowity | 55271.00 km |
Dystans w terenie
| 0.00 km (0.00%) |
Czas w ruchu
|
brak danych. |
Suma w górę |
0 m |
Prędkość średnia: | brak danych. |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny