Deszczowa środa

Środa, 13 czerwca 2012 · Komentarze(4)
Środa powitała mnie solidnym deszczem. W efekcie do pracy dotarłem cały przemoczony, ale to nic - grunt to mieć ciuchy na przebranie :)

Potem co jakiś czas padało, co jakiś czas przestawało, ale ogólnie dzień był "jakiś taki", a Warszawa wyglądała tak:





Nie szalałem na rowerze, wydusiłem z siebie całe 69 km. Jak na taki dzień, to w zupełności wystarczy.

Lubicie jeździć w deszczu? :)

Komentarze (4)

Zgadzam się. Woda w butach to koszmar. Reszta ciuchów jest w stanie wyschnąć jak przestaje padać i jedziesz dalej. Buty schną najwolniej. Szukam jakichś ochraniaczy przeciwdeszczowych na buty. Czegoś lekkiego i trwałego.

limit 09:08 piątek, 15 czerwca 2012

Nie lubie miec mokrego tylka;/

ememka 09:04 piątek, 15 czerwca 2012

Dla mnie najgorszy jest moment, gdy ubranie nasiąka wodą. Jak już jest mokre, to luzik, śmiesznie jest :)

Jedynie wody w butach nie cierpię.

lukasz78 08:59 piątek, 15 czerwca 2012

W deszczu? Generalnie nie. Bardzo rzadko sprawia to radochę.

limit 08:52 piątek, 15 czerwca 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ciest

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]