Puste kilometry - część druga
Wczorajszy dzień upłynął pod znakiem trzaskania kolejnej solidnej porcji tzw. pustych kilometrów. Tym razem wyszło 116.
Dla odmiany wychyliłem się jednak na chwilę poza Warszawę, zaliczając po drodze takie podwarszawskie wioski jak Klaudyn, Babice i Blizne. No i jakąś tam fotkę tego stołeczno-wiejskiego pogranicza cyknąłem po drodze:
Trafiłem też na Dolny Mokotów...
...na Siekierki...
...a nawet nad Wisłę.
Oprócz tego mnóstwo kilometrów zrobiłem u siebie na Bielanach oraz na Żoliborzu.
No jasne, wolałbym zamiast tego ruszyć rowerem na Lublin czy inny Olsztyn, ale na to trzeba mieć czas, u mnie z tym ostatnio krucho. Stąd te puste kilometry, w statystykach wyglądają fajnie (bo kilometr to kilometr niezależnie od geograficznej lokalizacji), tylko ciekawych tras i przeżyć brak.
Takie życie.
Komentarze (7)
Z brakiem czasu to chodziło mi o to, że nie mam czasu na taką porządną całodniową wyprawę w stylu ok. 200 km.
A jeśli chodzi o jeżdżenie po Warszawie, to jak robiłem te 116 km, to "wykorzystałem" zaledwie ok. 1/3 powierzchni miasta, tu naprawdę jest gdzie jeździć :)
lukasz78 08:24 czwartek, 10 maja 2012
W każdym wielkim mieście jest trochę wiejskich klimatów :)
rowerzystka 21:42 środa, 9 maja 2012
ememka jeśli po Elblągu można spokojnie 70 kaemów pustych trzasnąć to czymże jest 116 po Warszawie, która jest ze 20 razy od owego ebowa większa ;-)
Martinez 19:28 środa, 9 maja 2012
tomski - absolutnie sie z toba zgadzam;)
tylko ja sie caly czas jak to jest mozliwe natrzaskac tyle kaemow po miescie;)
ememka 14:13 środa, 9 maja 2012
W wolne dni majowego weekendu można było na skrzyżowaniu Dolnej, Belwederskiej, Sobieskiego i Chełmskiej, na tamtejszym DDR ugrzęznąć z korku rowerowym przed światłami.
oelka 12:38 środa, 9 maja 2012
Zrobienie 116 km i narzekanie na brak czasu jest jawnym nadużyciem :)
tomski 12:30 środa, 9 maja 2012
O, skrzyżowanie Dolnej, Belwederskiej, Sobieskiego i Chełmskiej. Darzę to miejsce sentymentem, bo nieopodal mieszali moi dziadkowie i tędy chodziło się na spacery do Łazienek. :)
michuss 10:48 środa, 9 maja 2012
lukasz78
Варшава
Uwaga: Osobnik politycznie niepoprawny :) Nie jestem Europejczykiem, jestem Polakiem ze wschodnią duszą. A poza tym podobno jestem toksyczny, podżegam do wojny, jestem chamem i pluję Litwinom do talerza - o czym można przeczytać na pewnym forum dyskusyjnym. Strzeżcie się zatem! :)
Dystans całkowity | 55271.00 km |
Dystans w terenie
| 0.00 km (0.00%) |
Czas w ruchu
|
brak danych. |
Suma w górę |
0 m |
Prędkość średnia: | brak danych. |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny