Zwycięzca może być tylko jeden

Czwartek, 15 marca 2012 · Komentarze(8)
Zwycięzca może być tylko jeden. I nie chodzi mi tu o klasyfikację TOP10 Bikestatsa (choć tu tez zwycięzca może być tylko jeden, oczywiście Robert1973), lecz o piłkarskie derby Warszawy, które zostaną rozegrane dzisiaj. A więc...



Gwoli kronikarskiej rzetelności dodam, że zdjęcie zrobiłem u siebie na Bielanach.

A tematykę piłkarską poruszam dlatego, że nie mam zbyt wiele do powiedzenia na tematy rowerowe, bo wczoraj zrobiłem zaledwie 45 km. A nie, mam coś do powiedzenia, gumę w przednim kole złapałem. Od dwóch miesięcy nie łapałem gum, no to w końcu musiałem, Najwyższy mi nie odpuścił :)

A ponieważ nie mam o czym pisać, to dorzucę jeszcze dwa obrazki z dnia wczorajszego:

1. Osiedle Bemowo - osiedle jak osiedle, ale często tędy jeżdżę, bo mieszkam blisko.
2. Ulica Grzybowska na Woli - dawniej "Dziki Zachód" pełen fabryk i rozpadających się kamieniec, ostatnio powstaje tam coraz więcej biurowców i nowych bloków. Rośnij nam w górę, Warszawo!



Komentarze (8)

haha, do przejechania 500 km potrzebuję z reguły około 2 tygodni :)

tomski 14:29 poniedziałek, 19 marca 2012

Całe szczęście, bałem się bo tak po mieście śmigasz całymi dniami ;)

Pidzej 13:12 poniedziałek, 19 marca 2012

Żyję i mam się dobrze, tylko nie miałem czasu uzupełniać bloga, zwłaszcza że przez ostatnie 3 dni głownie jeździłem na rowerze i mam ponad 500 km w nogach :) Ale właśnie obrabiam zdjęcia z wycieczek, więc jutro będzie wpis z piątku, z soboty i niedzieli takowoż. Pozdro.

lukasz78 23:07 niedziela, 18 marca 2012

Nie ma wpisu z 17.03. Coś się stało? ;)

Pidzej 22:40 niedziela, 18 marca 2012

Dzisiaj to ja i tak będę w tym czasie... w okolicach Płocka. Tak wyszło. Więc nawet w TV meczu nie obejrzę, ale to może akurat dobrze, bo bym się za bardzo denerwował :) A tak to tylko przez komórkę będę co parę minut sprawdzał wynik.

lukasz78 10:08 piątek, 16 marca 2012

może być 1:0, bylebyśmy wygrali. dzisiaj piwka nie proponuję, bo idę na trybunę dla młodych i wrzeszczących, więc trzeba być wcześniej. po drugie przy takiej okazji lepiej unikać powodów do niewpuszczenia.

chrabu 10:01 piątek, 16 marca 2012

Co do BS, to nie mam ambicji być na 1.miejscu, wystarczy mi pierwsza dziesiątka. Aż sam się dziwię, że się wdrapałem na 2.miejsce :) Wyżej nie będzie, nawet jakbym chciał, to brak czasu mi nie pozwoli. No wiadomo - praca, rodzina, znajomi i takie tam :)

Co do meczu, to marzę o takim solidnym 3:0, żeby ostatecznie zmazać plamę sprzed roku. Ale na 1:0 tez się nie obrażę :)

lukasz78 09:50 piątek, 16 marca 2012

Łukasz ty się nie poddawaj za wcześnie, rok jest długi, wiele się może wydarzyć przez ten czas. 1000 km jest jak najbardziej do odrobienia. A co do Legii to mam nadzieję, że skopią dziś tyłek chłopakom z Grodziska.

Pozdrower

stamper 09:40 piątek, 16 marca 2012
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa owduz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]