Psa by z domu nie wyrzucił

Wtorek, 27 grudnia 2011 · Komentarze(1)
Pogoda we wtorek była taka, że psa by z domu nie wyrzucił, jak mówi stare powiedzenie. Ciemno, siąpiący nieustannie deszcz, silny wiatr... W tych okolicznościach przyrody przejechałem po Warszawie 54 km. Siłą woli, jak to się mówi.

Na więcej nie miałem ochoty, co przyznaję uczciwie. Czasami i z rowerowaniem trzeba przystopować :)

Komentarze (1)

"Czasami z rowerowaniem trzeba przystopować..." i... 54 km siłą woli się zrobiło... :))

rowerzystka 22:13 środa, 28 grudnia 2011
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa erwow

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]