Dzisiaj lajtowo
Poniedziałek, 20 czerwca 2011
· Komentarze(0)
Dzisiaj dzień odpoczynku, zresztą pogoda w Warszawie nie sprzyjała rowerowaniu. Przejechałem pod wieczór nędzne 8 km (trochę krążenia po Chomiczówce i mały wypad na Bemowo), żeby się przekonać, czy z nogami i tyłkiem już wszystko OK. No i wszystko OK, wróciłem zadowolony. Kondycja i wytrzymałość powoli wraca.
Będzie dobrze.
Będzie dobrze.