Ciepły dzień normalnie, ale szok!
Zszokowała mnie sobota. Zszokowała, bo było ciepło.
Dotąd informacje o tym, że gdzieś jest ciepło, traktowałem jako abstrakcję. Ciepło było gdzieś tam daleko pod Szczecinem, w Ugandzie czy innym Burundi pewnie było jeszcze cieplej, a u nas było zimno. A tu proszę, sobota i nagle +15 stopni. Oczywiście w niedzielę (czyli dzisiaj) wszystko już wróciło do normy, wszak mieszkam w Nowosybirsku Zachodu i ma to swoje konsekwencje, ale co się powygrzewałem wczoraj na rowerze, to moje.
Przede wszystkim pragnę przypomnieć, że ja tu jeszcze jestem. Nie łapię się póki co do TOP10 na kwiecień, ale to tylko chwilowe, wczoraj postanowiłem trochę pojeździć (na tyle, na ile mi czas pozwalał) i podciągnąć swój kilometraż. A jeśli nie podciągnąć, to chociaż nie stracić zbyt dużo do czołówki :) 80 km to akurat takie minimum przyzwoitości - skoro nie ma się czasu na całodniową wycieczkę pozamiejską, to trzeba rzeźbić w mieście i chociaż te 4 godzinki temu poświęcić.
Czas na fotki. Najpierw "Bliska Wola" (czyli część przylegająca do Śródmieścia)...
...potem już Śródmieście i ul. Krucza (widok na Al. Jerozolimskie)...
...i na koniec Plac Piłsudskiego:
Na ostatnim zdjęciu chmury ewidentnie deszczowe i faktycznie tu i ówdzie deszcz padał, ale bez przesady, mnie zmoczyło minimalnie dopiero u mnie na Bielanach.
A więc powtórzę - ja tu jeszcze jestem i ostatniego słowa nie powiedziałem. Nie dam się :)
Komentarze (15)
Na 1.zdjęciu to Twarda i Sienna.
lukasz78 05:59 wtorek, 16 kwietnia 2013
Jak się nazywają ulice na zdjęciu nr 1, bo jakoś nie mogę skojarzyć?
Ciekawa jestem, czy w budynku po lewej na zdjęciu 2 jest jeszcze sklep z pistoletami?
A po truskawkach (jakieś takie nadnaturalnie duże, ciekawe czym pędzone;-)) właśnie mnie pogoniło...:-(
Królowa_Mroku 22:41 poniedziałek, 15 kwietnia 2013
No przydałby się jakiś głębszy dystansik, taki wg receptury kolegi z Elbląga
surf-removed 12:24 poniedziałek, 15 kwietnia 2013
Wrocław taką polską Ugandą- u nas w sobotę, niedzielę i dzisiaj grzeje aż żyć się chce :D I uciekać z miasta ;)
maratonka 12:15 poniedziałek, 15 kwietnia 2013
Po tych truskawkach tak mnie przepędzi, że będę tu bił rekordy :)
lukasz78 06:08 poniedziałek, 15 kwietnia 2013
Nie ma opierdalania się! Łukasz, alleluja i do przodu. Rocznice minęły, blokady znieśli, za chwilę będą truskawki z Hiszpanii w promocyjnej cenie - pora brać się do roboty :)
DareckiEB 21:46 niedziela, 14 kwietnia 2013
Oj, z tej chmury widocznej na ostatnim zdjęciu chyba padał właśnie koło 14-tej grad na Mokotowie.
A dzisiaj rzeczywiście zimno, ale w porównaniu z kwietniową zimą i tak jeszcze upał ;)
tomski 20:52 niedziela, 14 kwietnia 2013
Mnie zmoczyło bardziej konkretnie. Sobotnia pogoda obiecywała dużo, a wyszło jak zawsze. Deszcz padał dwa razy: raz ok.14 -tej, a potem jeszcze przed wieczorem. A w niedzielę zimno jak w psiarni
yurek55 20:07 niedziela, 14 kwietnia 2013
Limit, w następnym wpisie będzie jeszcze większa porcja street view :)
Rowerzystka, to chyba szczecińska pogoda przyszła dziś do nas, u nas dzisiaj poniżej 10 stopni, wiatr i chmury, przez które rzadko przebijało słońce. I trochę deszczu z rana, na szczęście niedużo.
lukasz78 19:52 niedziela, 14 kwietnia 2013
Tak narzekałeś na pogodę, a u nas w sobotę było zimno, wietrznie i deszczowo. Za to dzisiaj to istna bajka :))
rowerzystka 19:47 niedziela, 14 kwietnia 2013
Jeszcze trochę tych zdjęć i będzie można odpalić lukasz78-street-view ;-)
U nas sobota była trochę ślimata choć ogólnie dzień udany. Za to niedziela była cała super. Zero deszczu. Sporo słońca. I ciepło choć wiaterek próbował to zmienić.
Na razie prognozy są łaskawe.
limit 19:45 niedziela, 14 kwietnia 2013
Parę ich jest, do jednego (Łazienki) formalnie nie można nawet wjeżdżać rowerem, ale żaden problem, wjedzie się na nielegalu, już mi się zdarzało :)
lukasz78 19:09 niedziela, 14 kwietnia 2013
To czekam z niecierpliwością :-) Z kwiatkami to może przesadziłem. ale parki, fontanny...;-)
panther 19:05 niedziela, 14 kwietnia 2013
Mamy parki, tylko rzadko się zapuszczam, bo kocham klimaty typowo miejskie, ale dla Ciebie mogę zrobić wyjątek i przywieść jakąś fotę z parku, a niech tam :) Na zdjęcia kwiatów i trawników nie ma szans, bo to nie mój styl, ale jakaś alejka parkowa może być :)
lukasz78 19:02 niedziela, 14 kwietnia 2013
Nie mają może w Warszawie jakichś parków?
Porobiłbyś zdjęcia kwiatów, trawników (bez psich dodatków) to będę myśleć o Warszawie, mojej stolicy nieco po wiejsku...
A tak to tylko bloki, kamienice, korki na drogach, spaliny...
Pozdrawiam serdecznie
panther 18:58 niedziela, 14 kwietnia 2013
lukasz78
Варшава
Uwaga: Osobnik politycznie niepoprawny :) Nie jestem Europejczykiem, jestem Polakiem ze wschodnią duszą. A poza tym podobno jestem toksyczny, podżegam do wojny, jestem chamem i pluję Litwinom do talerza - o czym można przeczytać na pewnym forum dyskusyjnym. Strzeżcie się zatem! :)
Dystans całkowity | 55271.00 km |
Dystans w terenie
| 0.00 km (0.00%) |
Czas w ruchu
|
brak danych. |
Suma w górę |
0 m |
Prędkość średnia: | brak danych. |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny