Uzupełniam, uzupełniam
Środa, 5 grudnia 2012
· Komentarze(0)
Na wstępie przepraszam. Przepraszam, że nie aktualizuję bloga, że nie odpisuję regularnie na Wasze komentarze, że rzadko odwiedzam Wasze blogi. Ostatnio dzieje się trochę w moim życiu (w kierunku raczej pozytywnym, więc proszę się nie bać), ale czasu mam mało. Na rower starcza, na blogowanie już nie.
W środę przejechałem 60 km, tyle wiem, bo sobie to zanotowałem. Wiele z tego dnia nie pamiętam. Pamiętam, że było zimno i chyba właśnie w ten dzień pokłóciłem się z jakimś tuptusiem. Ale równie dobrze mógł to być wtorek, głowy teraz nie dam. Głowy szkoda, bo mądrą ją mam :)
Już niedługo moje blogowanie wróci do normy. Wytrzymajcie jeszcze trochę :)
W środę przejechałem 60 km, tyle wiem, bo sobie to zanotowałem. Wiele z tego dnia nie pamiętam. Pamiętam, że było zimno i chyba właśnie w ten dzień pokłóciłem się z jakimś tuptusiem. Ale równie dobrze mógł to być wtorek, głowy teraz nie dam. Głowy szkoda, bo mądrą ją mam :)
Już niedługo moje blogowanie wróci do normy. Wytrzymajcie jeszcze trochę :)