Trzy odsłony Warszawy i lans "na nabiale"

Niedziela, 25 listopada 2012 · Komentarze(15)
Wczoraj to aż mnie nosiło normalnie. Przejechałem 81 km, ale przejechałbym znacznie więcej, gdybym miał na to czas. Jakaś taka zwyżka formy mnie dopadła, tak zupełnie znienacka i niespodziewanie, ciekawe jak długo się utrzyma :)

Teraz czas na trzy odsłony Warszawy:

1. Wola, ul.Przyokopowa
2. Plac Trzech Krzyży
3. Nowy Świat







Która z tych odsłon najbardziej przypadła Wam do gustu?

I na koniec trochę lansu, słitaśna focia w lokalnym markecie "na nabiale":



Nie, nie wrzucę na "fejskika", nie mam konta na "fejsiku". Tu jestem i pozostanę staroświecki... Chociaż gdyby tak otworzyć na fejsiku "fanpejdża" mojego blogalska? Kurczę, to jest myśl!

Komentarze (15)

Przy okazji - kolejny wpis będzie dziś wieczorem lub jutro rano. Nadal śmigam rowerem tylko mam drobne problemy techniczne ze sprzętem i ogólnie zalatany jestem.

lukasz78 14:24 środa, 28 listopada 2012

Gościowi widać pani w oko wpadła :))

Fotki bez samochodów to kwestia cierpliwości, czasem aż 2 minuty trzeba czekać na ten ułamek sekundy, kiedy żaden blaszak nie zaśmieca kadru.

A co do fejsbuka, to jakoś żyję bez niego, chociaż może nie zyję, jestem zywym trupem, zombie znaczy się :)

lukasz78 14:23 środa, 28 listopada 2012

yurek55 słusznie, to może być inna nasza klasa, ale nurtuje mnie ciągle , ile żyć mają Ci, którzy są na wszystkich takich "fejsbukach"..bo jeśli za każdy jedno to mogłabym zrozumieć, chociaż i tak trudno....a ja ciągle żyję, chociaż pewnie mam tylko jedno życie :)

jolapm 14:18 środa, 28 listopada 2012

na nabiale to twoja siostra? bardzo podobna do ciebie

Gość 10:29 środa, 28 listopada 2012

Skowronek: Im więcej pasów, tym większe korki. Moskwa ponoć przoduje w korkach.

A to co zrobili na Nowym Świecie, powinno się zrobić w całym śródmieściu. Lepsze powietrze by było, więcej klientów komunikacji miejskiej i więcej środków dla niej. No i niektórzy zrozumieliby, że samochód to najpierw czynnik produkcji i narzędzie pracy dla wielu, dopiero potem zabawka dla chłopców i dziewczynek.

wzap 09:46 środa, 28 listopada 2012

@jolapm
Skype się nie liczy

yurek55 08:09 środa, 28 listopada 2012

Wszystkie odsłony ciekawe, jednak głosuję na Nowy Świat!

angelino 21:46 wtorek, 27 listopada 2012

a jak ktoś jest na fejsie, twitterze, skype to żyje trzy razy?

jolapm 20:54 wtorek, 27 listopada 2012

Fotki z wymarłego miasta bez samochodów. Jak to zrobiłeś, wstrzymali ruch dla ciebie? :)
PS. Jeśli nie ma cię na fejsie, znaczy nie żyjesz...

yurek55 20:49 wtorek, 27 listopada 2012

A może to dlatego, że w systemie tym wszystko musiało być wielkie i monumentalne? Ostatnio czytałam, że w Rosji pobocza dróg krajowych mają po 10 metrów szerokości...

Skowronek 20:07 wtorek, 27 listopada 2012

Wtedy to był luz, spróbuj teraz ustawić barykadę na współczesnych arteriach 2 razy 3 pasy :) Zresztą krążyła po Warszawie teoria, że komuniści specjalnie po wojnie wytyczali tak monstrualnie szerokie ulice, aby niemożliwe było wznoszenie przez ludność barykad :)

lukasz78 18:55 wtorek, 27 listopada 2012

Szeroko na Nowym Świecie. Budowa barykad musiała zajmować powstańcom sporo czasu.

romulus83 18:11 wtorek, 27 listopada 2012

W jogurtach zawsze mi było do twarzy, nabiał rządzi :)

Co do "fejsika", to on mi się kojarzy z ogromnym mutantem, który pożera wszystko dookoła. Mam nadzieję, że chociaz BS-a nie zeżre.

lukasz78 09:51 poniedziałek, 26 listopada 2012

Jeszcze trochę i będzie trzeba założyć jakąś partyzantkę zwalczającą fejsa. Niedługo nie będzie się dało nawet papieru toaletowego kupić bez konta na tym portalu.

limit 09:14 poniedziałek, 26 listopada 2012

Ładnie Ci w tych jogurcikach :) A focia faktycznie słit ;)

JoannaZygmunta 09:11 poniedziałek, 26 listopada 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa rdzie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]