Czasem zdjęcia są potrzebne

Poniedziałek, 24 września 2012 · Komentarze(2)
Czasem zdjęcia są potrzebne, bo przypominają, gdzie się w danym dniu jeździło. Zwłaszcza, jak się ma zaległości w blogowaniu.

Dzięki dwóm fotkom przypomniałem sobie, że w poniedziałek jeździłem sporo po Woli (czasem szybko a czasem powoli). Najpierw ul.Górczewska...



...a potem Jana Olbrachta:



Fotki są przeciętne, bo takie mają być - są robione komórką (chciałoby się Wam przy codziennych przejażdżkach tachać ze sobą lustrzankę?) i pokazują Warszawę codzienną. Czasem piękną, czasem wstrętną, a najczęściej zwykłą i banalną.

Inna sprawa, że ulicę Jana Olbrachta bardzo lubię, to świetny łącznik Woli i Jelonek, nieobciążony nadmiernym ruchem samochodowym i prowadzący przez raczej spokojną okolicę. Tak, lubię to :)

I to chyba wszystko, bo właśnie straciłem wenę :)

Komentarze (2)

Eee, na moje skromne potrzeby komórka wystarczy, ambicji fotograficznych u mnie brak :)

lukasz78 08:19 piątek, 28 września 2012

Lustrzanka to może za dużo ale jakiś zgrabny kompakcik w kieszonce. Takim już można czasem ładne foto zrobić.

limit 10:12 czwartek, 27 września 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa okojn

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]