Normalnie nędza straszna
Środa, 12 września 2012
· Komentarze(1)
Środa - zaledwie 26 km. Schodzę na psy.
A tak na serio, to ostatnio trochę brakuje mi czasu na rowerowanie. A jak już go znajdę, to zaczyna lać deszcz. Tak było właśnie w środę, tak było też wczoraj.
No cóż, tyle dni nie padało, więc kiedyś musi padać. Nie ma, że boli :)
A tak na serio, to ostatnio trochę brakuje mi czasu na rowerowanie. A jak już go znajdę, to zaczyna lać deszcz. Tak było właśnie w środę, tak było też wczoraj.
No cóż, tyle dni nie padało, więc kiedyś musi padać. Nie ma, że boli :)