Nawet dętek ostatnio nie przebijam

Środa, 22 sierpnia 2012 · Komentarze(0)
Wtorek był bezrowerowy (nieważne dlaczego, po prostu był), odbiłem to sobie w środę, przejeżdżając całe 66 km. Początek dnia to fajna lekka jazda, popołudnie to już zmagania z silnym wiatrem.

Poza tym nudy, nawet dętek ostatnio nie przebijam :)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dykow

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]