Po puszczańskich wioskach
O cholera, już ponad tydzień blogowych zaległości mi się nazbierało :(
No to szybki przeskok przez wtorek, 6 sierpnia. Zrobiłem 90 km, krążąc po wioskach położonych w Puszczy Kampinoskiej. Wystartowałem z stacji kolejowej Teresin Niepokalanów, tam trafiam na jakąś pielgrzymkę (słowo "Niepokalanów" zobowiązuje!), potem docieram pod sam Kampinos :)
W Kampinosie tradycyjny hamburger i browarek, po czym przejeżdżam przez Puszczę Kampinoską i ukryte w niej wioski:
Kiedyś było tych wiosek więcej, za nieboszczki komuny sporo z nich zalesiono.
Dalej bez historii, trasą gdańską docieram do Warszawy, usmażony na wszystkie możliwe sposoby.
I tyle :)
Komentarze (6)
A nie próbowałeś terenem? Co prawda z trudem i zsiadaniem, ale jakoś da radę i na trekingu z cienkimi oponami, niedawno się przebijałem.
barklu 17:23 poniedziałek, 19 sierpnia 2013
W Puszczy jest na przemian kopny piach i błoto.
Co do podziemia w Puszczy Niemcy nie panowali nad tym terenem. Wystarczy wspomnieć istnienie Niepodległej Rzeczpospolitej Kampinoskiej.
oelka 13:02 piątek, 16 sierpnia 2013
Oelka - w terenie jakoś sobie radzę. Nie mniej nie ukrywam, że duże ilości luźnego piachu i błotniste koleiny mnie zniechęcają. Zwłaszcza jeśli ciągną się w nieskończoność.
romulus83 21:45 czwartek, 15 sierpnia 2013
romulus83 - żeby naprawdę pojeździć po tej puszczy trzeba zapomnieć o asfalcie i przekopać się przez piaskownicę i błoto na przemian. Ale warto. Im dalej na zachód tym las ciekawszy i mniej ludzi się spotyka :-)
oelka 20:04 czwartek, 15 sierpnia 2013
Pojeździłbym po Kampinosie. Oglądałem kiedyś program historyczny (nie pamiętam jaki) o Kampinosie. Niemcy naliczyli tam 30000 żołnierzy AK, gdy faktycznie było ich o wiele mniej. Kilka razy liczyli ten sam oddział ok. 3000 ludzi. Raz podpięli oddział pod nazwisko dowódcy, które znali, a potem pod jego pseudonimy. Po prostu nie wiedzieli, że znany im z nazwiska dowódca i dowódcy znani z pseudonimów to jedna i ta sama osoba. Ile tych pseudonimów było nie pamiętam, ale dwa na pewno.
romulus83 21:56 środa, 14 sierpnia 2013
lukasz78
Варшава
Uwaga: Osobnik politycznie niepoprawny :) Nie jestem Europejczykiem, jestem Polakiem ze wschodnią duszą. A poza tym podobno jestem toksyczny, podżegam do wojny, jestem chamem i pluję Litwinom do talerza - o czym można przeczytać na pewnym forum dyskusyjnym. Strzeżcie się zatem! :)
Dystans całkowity | 55271.00 km |
Dystans w terenie
| 0.00 km (0.00%) |
Czas w ruchu
|
brak danych. |
Suma w górę |
0 m |
Prędkość średnia: | brak danych. |
Baton statystyk
|
|
Profil | Profil bikera |
Więcej statystyk | Statystyki rowerowe |
Wykres roczny