Wtorek - 64 km
Wtorek, 25 października 2011
· Komentarze(0)
Jeśli chodzi o tematy rowerowe, to wtorek nie dostarczył tu wielkich wzruszeń (pyskówek z blachosmrodziarzami już nie wliczam, bo dla rowerzysty miejskiego jest to tak oczywiste, jak to, że woda jest mokra, a śnieg jest biały). No może wiatr był większy, niż zwykle, więc miałem jakąś tam zaprawę :) Rano robię 20 km przed pracą (z Bielan przez Bemowo i Jelonki na Wolę), w czasie pracy robię parę kilometrów podczas przerwy, po południu udaję się lekko poza Warszawę, do Latchorzewa i Babic, stamtąd przez Górce i Bemowo (tu odcinek pod silny wiatr, ale dałem spoko radę) wracam na Bielany.
Łącznie wyszło 64 km.
Łącznie wyszło 64 km.